czwartek, 14 lipca 2011

Essence - 50's girls Reloaded - Back to the 50's


Lakieromanii ciąg dalszy :) Dzięki Mortish (:*) mogę mieć rzeczy z tej limitki. Akurat jedyne co mnie zainteresowało to lakiery, których nigdy nie za wiele. Aż trudno uwierzyć że nie miałam jeszcze w swojej kolekcji żadnej czerwieni. Na co dzień nie chodzę w takich kolorach - wole albo delikatesy albo jaskrawe mocne kolory :) Ale inspirując się stylem marynarskim postanowiłam go mieć.

Co do trwałości się nie wypowiem, ponieważ mam go od dzisiaj (obiecuje edytować post po weekendzie), ale nawet jeśli trwałość zawiedzie to lakier ten jest godny uwagi, ponieważ:
-łatwo się nim maluje, ma wygodny pędzelek
-szybko schnie,
-ma nasycony kolor już przy pierwszej warstwie (na zdjęciu akurat mam dwie)
-jest tani (ok 2 euro)
Oczywiście podstawową wadą jest to że jest dostępny w Niemczech, w polskich naturach ta limitowanka nie będzie dostępna (cała nadzieja w Douglasach).
Z góry przepraszam za suche skórki, znacie coś dobrego na to?





Obiecuje iż w następnych postach pojawi się więcej pielęgnacji coby nie być monotematyczną :)
Obserwujcie również bloga - już niedługo pojawi się konkurs :)

10 komentarzy:

  1. Prześliczny jest ten kolor :) Uwielbiam czerwień na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. nawet nie wiedziałam, że ta seria nie będzie dostępna w polsce ;]
    ja wypróbowałam granat i super się nakłada, ale jak jest taka ładna pogoda wolę mieć na paznokciach weselsze kolory, więc dziś potraktowałam go srebrnym pękaczem ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ta limitowanka jest już w Polsce?:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ojej! nie doczytałam, przepraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. mam nadzieje, ze ta limitka dotrze do PL- piekny kolor :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka piękna, intensywna i soczysta czerwień! ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. piękna czerwień :) a na skórki polecam olejek rycynowy. mi wystarczyło wcierać 2 razy dziennie i po 2 dniach były nawilżone:)

    OdpowiedzUsuń
  8. super kolorek, szkoda że nie mam okazji nawet pomacać tej kolekcji...

    OdpowiedzUsuń
  9. piękna czerwień - szkoda, że nie udalo mi się jej nawet obejzec w sklepie (byly już wykupione...)

    OdpowiedzUsuń