Pastelowe delikatne, ale jednocześnie na czasie.
bez lampy |
z lampą |
Czuje że essie stanie się moją ulubioną marką lakierów, są łatwe do malowania, pędzelek jest idealny, trwałość (ok.4 dni - to dla mnie optymalny czas bo potem i tak maluje na nowo) i czas wysychania również OK. Jednak bardzo zaskoczył mnie fakt, że wystarczą dwie warstwy, a nawet jedna jeśli umiejętnie nałożymy i oczekujemy bardzo delikatnego efektu, aby idealnie pokryć płytkę paznokcia. W innych pastelach niestety potrzebujemy 3 a nawet czasem 4 ! warstwy, co niestety powoduje że paznokcie nie wytrzymują u mnie nawet okresu schnięcia.
Już nie dziwię się dlaczego essie ma tyle zwolenniczek. Dołączam do tego grona, chodź mój portfel płacze :)
Gdzie najczęściej kupujecie essie ? :)
Nie miałam nigdy lakierów Essie, dla mnie za drogo. Może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńTwój kolorek jest śliczny ;)
śliczny lakier ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy lakierów Essie ale bardzo mnie intrygują... dużo opinii czytałam i są same pozytywy!
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńja także uważam, że są za drogie. narazie naciesze się tymi tańszymi, może kiedyś zaryzykuję ;)
OdpowiedzUsuńjeszcze takich nie miałam, ale ślicznie wygląda :)
OdpowiedzUsuń(nie lubię tylu warstw...ble!)
Ładny kolor, aczkolwiek mi takie zdecydowanie nie pasują, a szkoda...
OdpowiedzUsuńEssie zawsze kupuję na ebay'u. Co prawda wiem, że są też w Douglasach, ale cena jest zdecydowanie zbyt wygórowana, bo 50 zł za Essie to sporo...