Jeśli ktoś jeszcze nie wie świece Yankee Candle występują w kilku rozmiarach, rozpoczynając od wielkich słoi kończąc na małych tea lightach lub właśnie woskach.
Do używania tart potrzebny jest podgrzewacz, ponieważ woski nie mają knotów do zapalania. Kawałek tarty kładziemy na podgrzewaczu, w środku którego pali się świeczka ogrzewając tarte. Dzięki temu wosk topi się i wydziela się przyjemny (lub nie) zapach. Yankee Candle oferuje również akcesoria, w tym kominki. Wybór jest duży i oprócz przedmiotu spełniającego określona funkcje mamy bardzo ładną ozdobę pokoju.
Jeśli chodzi o zapachy to do wyboru mamy mnóstwo zapachów, których ilość przyprawia o zawrót głowy. Możemy wybierać między zapachami kwiatowymi, owocowymi, rześkimi, korzennymi, a nawet słodyczowymi np. christmas cookie. Wybór 9 tart zajął mi dobre kilka godzin wertowania stron internetowych. Jako, że nie bardzo lubię ciężkie korzenne zapachy, w większości zdecydowałam się na rześkie, kwiatowe lub owocowe.
Ostatecznie wybrałam:
clean cotton - zapach świeżo upranej pościeli, rześki, przyjemny.
soft blanket - zapach trudny do opisania, ciepły, troche męczący.
midnight jasmine - zapach jaśminu, zdecydowanie kwiatowy.
lemon lavender - bardzo uspokajający zapach, jednocześnie jest wyczuwalna rześka cytryna.
coastal waters - zapach bardzo rześki, w pełni oddaje morską bryzę.
beach walk - również morski zapach, nieco bardziej ciepły niż poprzedni.
a child wish - orzeźwiający zapach, wyczuwalne cytrusowe nuty.
sicilian lemon - zapach świeżych cytryn, nie chemiczny.
sun&sand - bardzo przyjemny, letni zapach.
Wybrałam również kominek Gold&Pearl. Bardzo ładnie się on prezentuje, jest on natomiast bardzo delikatny i po kilkunastu dniach od zakupu zauważyłam pęknięcia. Jako, że mój kominek ma taką fakturę jaką widać, pęknięcia nie rzucają się w oczy. Teraz widzę również, że w sklepie w którym kupowałam jest teraz o wiele większy wybór na akcesoria.
Tarty są wydajne, jedna wystarcza na 4 razy. Ja nie lubię bardzo mocnych zapachów, więc jak na pierwszy raz zaserwowałam sobie pół tarty to potem było bardzo długie wietrzenie mieszkania. Koszt takiego wosku to 6-7 zł, natomiast duży słój może kosztować nawet 90 zł.
Kominki YC to koszt 50-70 zł. W swojej ofercie YC ma również inne akcesoria tj. klosze, podstawki no i oczywiście świeczniki.
Swoje zakupy zrobiłam TU i sklep ten polecam, ale zakupy YC możemy również zrobić na allegro i w sklepach stacjonarnych.
I jak podoba Wam się mój kominek ? :) Jakich macie faworytów wśród zapachów Yankee Candle? A może polecicie coś na długie jesienne wieczory ?